Na Majowke... czyli razem z mama razem z tata na wedrowke !!!

Jak Wam minął długi weekend majowy?

Nas pogoda nie rozpieszczała, miały być również deszcze, ale na szczęście nie było ;) Słonko świeciło, ale temperatura zdecydowanie nie majowa :(
W czwartek do południa było przepięknie, bo korzystaliśmy z ciepłego dnia i byliśmy cały czas na powietrzu... tata robił Pawełkowi huśtawkę, a my Mali Pomocnicy - pomagaliśmy ;) niestety nie na długo... w trakcie popołudniowej drzemki przyszedł straszny wiatr i zdmuchnął ładną, ciepła i słoneczną pogodę, zostawiając nam w zamian mnóstwo chmur i zimotę :(
Ale co tam grill był - tatuś z wujem grillowali, my w domku wcinaliśmy, bo usiedzieć się nie dało... Podobnie wyglądał cały długaśny weekend...
Ale korzystaliśmy ze spacerków, małych wycieczek po sklepach, żeby co nie co dokupić i grillowania ;)
Plany były inne, ale pogoda je popsuła... ale co tam humorek dopisywał, energia była, więc majowy weekend uważamy za udany :)
Traktor - mój nowy sprzęt jeżdżący spisuje się na medal :) huśtawka buja aż do chmurek, piaskownica też już stoi tylko piasek obok - więc co tu się smucić :) Było fantastycznie :)

Chciałem Was zaprosić na Urodzinki Mojego Przyjaciela Dawidka - to Jego 2 Urodzinki i jako prezencik można dla niego zapalić świeczkę na Jego pysznym torciku szczegóły na plakacie :)

Ja już elegancko ubrany Was zapraszam do Dawidka będzie wesoło i zabawnie :)
PS. A 26 Maja ja będę miał swoje małe święto - 1,5 roczku więc świętujemy RAZEM  już od 24 Maja !!!

 <3 ZAPRASZAM <3