:)

:)

18 czerwca 2014

No to jazda... czyli moj pierwszy rowerek :)

Hej hej :)

Jakieś 2 tygodnie temu Pawełek wynalazł w książeczce rowerek i chodził za mną, tatą, babcią i wszystkim naokoło go pokazywał i mówił: "buuuu". Śmiesznie to wyglądało, bo nikt nie wiedział o co mu chodzi...
Przyszły słoneczne i ciepłe dni, więc dzieciaki z okolicy zaczęły wychodzić na rowery, rolki, hulajnogi i tym podobne - aż tu olśnienie - jak Pawełek dorwał się do rowerka sąsiadki wprawdzie dużo za dużego - to nie szło go zdjąć. Więc co... fajnie gdyby miał swój, no ale teraz jaki ? na biegowy to jeszcze za mały jest, bo te rowerki to tak dla dzieci powyżej 2 lat, więc co dla niego... Myślę, może trzykołowy ale znajomi mają i jakoś do Pawełka on nie przemówił - zero zainteresowania. Aż tu nagle będąc w jedym ze sklepów zobaczyliśmy całkiem fajny rowerek w sam raz dla Pawełka no i w mega przystępnej cenie :)


Jest to rowerek biegowy 2w1 najpierw 2 kołowy, a potem można go przerobić na 3 kołowy, fimry Chillafish Bunzi.

Zalety:
- rowerek zarówno 3 jak i 2 kołowy,
- lekki w przenoszeniu, więc jak bierzemy go na spacer to można śmiało nieść,
- regulacja siodełka (ale tylko jak przejdzie się na rowerek 2 kołowy to siodełko jest wyższe),
- antypoślizgowe, gumowe koła, w domu sprawdziły się idealnie na początku, teraz już używamy go na dworzu,
- posiada schowek w siodełku,
- do wybory 4 kolory,
- prostu w obsłudze,
- zajmuje mało miejsca, więc można go w łatwością zabrać wszędzie :)

https://www.youtube.com/watch?v=F-r-dO0zwGI

Więc na początek może być :)

Najważniejsze, że Mały Użytkownik zadowolony :)



My POLECAMY :) No i jazdaaaaaaaaaaaaaaaaaa ..............




Aha zapomniałbym - oglądamy Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej i ja też kibicuję :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz